Robi
się bardzo przyjemnie, szybko przybywa. Lubię szybki efekt. Na początku
oczywiście trzeba "naprodukować" kolorowych elementów. Cała kupka
tychże czeka na złożenie.
Podoba
mi się bardzo ten zestaw kolorów - wiosenne, świeże. Zrezygnowałam z
większej ilości. Pozostałe z zakupionego zestawu wykorzystam w
kolejnym projekcie. Kolory bardzo mnie ostatnio zainspirowały.
Przeglądam ostatnio mnóstwo blogów "quiltowych", gdzie kolory aż
buchają. Przepiękne to wszystko.
A początek pledu wygląda tak:
Oczywiście
kolory na zdjęciu nie odpowiadają prawdzie. Nie wiem, czemu mój aparat
uparł się, żeby turkusowy nie był sobą na zdjęciu ;) Może za jakiś czas
nauczę się go okiełznywać...
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz