piątek, 6 maja 2011

Wiosenna króliczka

Muszę Wam kogoś przedstawić. Jest miła, wiotka i mięciutka. Oprócz tego wesoła i lubi biegać boso po rosie, a szczególnie w maju.
 
Ma na imię Marcysia. Przyznacie, że pasuje do wesołej króliczki.
 
To przytulanka "do spanka" - mięciutka, jak poduszeczka.
 
Mam nadzieję, że będzie udanym prezentem dla pewnej trzylatki, która najbardziej lubi kolor niebieski.

Zdam niedługo relację z frontu drutowo-szydełkowego. Robótki posuwają się na przód, chociaż prucie (a fe! co za brzydkie słowo) mnie nie ominęło.

Dziękuję pięknie za miłe komentarze! 
Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz