sobota, 24 marca 2012

Zapachniało latem

Pogoda za oknem jak marzenie. Co prawda to pierwsze wiosenne dni, ale mnie natchnęło już na letnie ciuszki. Wyciągnęłam z zapasów piękną łączkę. I wykroiłam z niej letnią bluzeczkę dla mojej młodszej kobietki.
skrojona bluzeczka
Wpadło mi do głowy, żeby zrobić do tego szydełkowy karczek. Gloria jest akurat - nie za ciężka.
bawełniana
Wiodącym motywem karczku oczywiście będą kwiatki. Myślę, że idealnie pasuje.
szydełkowy kwiatek
Jak już uszyję, oczywiście pochwalę się efektem końcowym. Może i właścicielka zechce pozować? ;)

Pesjanka Dzięki za dobre słowo :) Bardzo się cieszę, że komuś moje kury też się podobają. Mam jeszcze w planach haft xxx z kurą i kogutem, ale na razie czeka. Może wieczorami zachce mi się podzióbać igłą...

Pozdrawiam wiosennie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz